Minimalizm finansowy: czym jest minimalizm finansowy i jak wydawać mniej?

Czym jest minimalizm finansowy
Źródło: Ideogram

Masz wrażenie, że wydajesz zdecydowanie za dużo pieniędzy na zupełnie zbędne rzeczy? Być może Twoim problemem jest nadmierny konsumpcjonizm. W takim wypadku warto przeorganizować swój system wartości i postawić na minimalizm finansowy. 

Nie bój się: minimalizm nie oznacza, że nagle musisz zacząć żyć skrajnie oszczędnie, będziesz odmawiać sobie najdrobniejszych przyjemności, ubrania zaczniesz kupować w secondhandzie, a Twój obiad to chleb z wodą. Wręcz odwrotnie: minimalizm finansowy pomoże Ci w wielu aspektach Twojego życia. Skończy się kupowanie niepotrzebnych, tanich "przydasi" czy ubrań na raz. Zyskasz większą świadomość swoich finansów, zaczniesz lepiej gospodarować pieniędzmi, a w efekcie — będziesz szczęśliwszy. 

Czym jest minimalizm finansowy?

Minimalizm finansowy jest to podejście do zarządzania pieniędzmi, w którym chodzi głównie o:

• Uproszczenie finansów osobistych.
• Zredukowanie zbędnych wydatków.
• Świadome wydawanie pieniędzy.

Celem tych wszystkich zabiegów jest osiągnięcie wolności finansowej, czyli stanu, kiedy nie musisz martwić się o swoje finanse. 

Zasady minimalizmu finansowego

Oto główne założenia filozofii życiowej, zwanej minimalizmem finansowym.

1. Wydajesz mniej, niż zarabiasz.
2. Ograniczasz zobowiązania finansowe. To znaczy unikasz życia na kredyt, zaciągania zobowiązań na niepotrzebne zachcianki, wykorzystywania na maxa limitów kart kredytowych. 
3. Ograniczasz niepotrzebne wydatki. Każdy takie ma. Subskrypcje, z których nie korzystasz, karnet na siłownię, w której byłeś raz na pół roku, ale nadal ją opłacasz, bo może nagle zechce Ci się tam chodzić... 
4. Świadome zakupy. Czyli koniec ze stertą ciuchów na raz, przydasiami, bibelotami, których nie ma już gdzie upchnąć. Kupujemy rzeczy naprawdę potrzebne i dobrej jakości. Liczy się jakość, nie ilość. Zamiast 5 par tanich butów kupujesz jedne naprawdę porządne, które wystarczą Ci na kilka sezonów. To nic, że są drogie. Oszczędny płaci dwa razy. I tak wyjdzie Ci to taniej, niż kilka par byle jakiego obuwia, które rozsypie się po miesiącu użytkowania. 
5. Automatyzacja finansów. Czyli upraszczanie budżetu domowego poprzez automatyczne oszczędzanie. 

Czy minimalizm finansowy to skąpstwo?

Absolutnie nie! W tym podejściu do życia chodzi nie o to, żeby posiadać jak najmniej i odmawiać sobie wszystkiego. Chodzi tu tylko o to, żeby podejmować świadome wybory, przestać podążać za modą, presją społeczną i stać się odpornym na działania marketingowców, którzy na każdym kroku próbują nam wmówić, że nie obejdziemy się bez miliona nowych rzeczy.

Minimalizm finansowy to Twój świadomy wybór. Przestajesz pędzić za stadem bezmyślnych konsumentów, a zaczynasz podejmować swoje własne decyzje zakupowe, w oparciu o to, czego faktycznie potrzebujesz, a nie o to, co starają się wmówić Ci specjaliści od marketingu i reklamy. 

Na pewno znasz takich ludzi, którzy muszą mieć wszystko TOP. Nowy model iPhona co roku, Thermomix, wszystkie fancy sprzęty, które pojawiają się na rynku. Tak samo z ubraniami, garderoba jest wymieniana średnio 2 razy do roku, pomimo że niektóre rzeczy były założone raz czy dwa lub w ogóle. Ktoś wmówił tym osobom, że bez tych wszystkich rzeczy będą nieszczęśliwe, niemodne, gorsze od reszty. Czy tak jest w istocie? Nie. To, że ktoś nie ma najnowszego iPhona wcale nie oznacza, że jest gorszy czy biedny. Wręcz przeciwnie. Znamy mnóstwo osób z ponadprzeciętnymi zarobkami, które wcale nie kupują telefonów z najwyższej półki. Bo są konsumentem świadomym i zwyczajnie nie zamierzają wydawać po 6-8 tys. złotych na telefon, skoro wystarczy im taki za 3 tys. zł. 

Jak wydawać mniej zgodnie z założeniami minimalizmu finansowego?

1. Pierwszy krok — przeanalizuj swój budżet domowy

• Policz, ile zarabiasz i ile wydajesz.
• Sprawdź, na co wydajesz pieniądze. 
• Zidentyfikuj zbędne wydatki, czyli to, bez czego możesz spokojnie się obejść.

2. Drugi krok — określ swoje priorytety

• Przygotuj listę wydatków, które mają dla Ciebie priorytetowe znaczenie i z których nie chcesz rezygnować. Na przykład ubezpieczenie medyczne, podróże, edukacja, zajęcia sportowe, wydarzenia kulturalne. 
• Przemyśl, co jest dla Ciebie zbędne i ogranicz wydatki na te cele. Na przykład nowe ubrania, kiedy wcale ich nie potrzebujesz czy nowy model telefonu, kiedy dotychczasowy nadal sprawuje się bez zarzutów. Tak samo zbędne subskrypcje czy karnety, z których nie korzystasz. 

3. Krok trzeci — wydawaj pieniądze świadomie

• Stwórz własny budżet domowy. Określ, jaki procent zarobków ma być przeznaczony na dany cel i trzymaj się założeń.
• Nie kupuj niepotrzebnych rzeczy. Ogranicz wizyty w galeriach handlowych dla zabicia nudy. Są lepsze sposoby na spędzanie wolnego czasu, na przykład spacer: i zdrowiej, i taniej. 
• Jeśli chcesz coś kupić, zastanów się, czy faktycznie tego potrzebujesz. Nie kupuj pod wpływem chwili. Idź do domu i odczekaj co najmniej 2 doby, a jeszcze lepiej — tydzień. 
• Kupuj mniej, ale lepszej jakości. Tak jak wspomniane już buty. 

4. Krok 4 - zmniejsz swoje zobowiązania finansowe

• Zamknij niepotrzebne karty kredytowe i limity w rachunkach bieżących. Nie będzie Cię korciło, by z nich skorzystać. 
• W miarę możliwości postaraj się jak najszybciej spłacić posiadane kredyty. Jeśli masz taką możliwość to dokonuj nadpłaty nawet niewielkimi, ale regularnymi kwotami. Pamiętaj przy tym, że najbardziej opłacalnym rozwiązaniem jest skracanie okresu kredytowania, a nie zmniejszanie raty. 

5. Krok piąty — zbuduj poduszkę finansową

• Aby zredukować stres związany z nagłym zdarzeniem, które pozbawi Cię dochodów (utrata pracy, wypadek), warto zgromadzić oszczędności (poduszka finansowa), które pozwolą Ci spokojnie przeżyć przez co najmniej 3-6 miesięcy. Jeśli obecnie na życie wydajesz 4000 zł miesięcznie idealną sytuacją będzie zgromadzenie oszczędności w kwocie 24 000 zł. Oczywiście im więcej, tym lepiej. 
• Oszczędzaj małe kwoty, ale za to regularnie. Pomogą Ci w tym na przykład plany automatycznego oszczędzania, które oferuje większość banków. 

6. Krok szósty — poprawia się Twoja jakość życia, a Ty odczuwasz większe zadowolenie

Bezsensowne wydawanie pieniędzy szczęścia nie daje. Lepiej jest inwestować nie w ilość posiadanych gadżetów, a w przeżycia i doświadczenia. Czy za 20 lat będziesz pamiętać o tym, jaki telefon sobie kupiłeś w danym roku? Raczej nie. Ale jeśli zamiast niego wydasz te pieniądze na przykład na kurs, który pomoże Ci awansować w pracy, albo na wymarzoną podróż, na którą nigdy nie było pieniędzy, zyskasz poczucie dobrze zainwestowanych środków. I akurat to będziesz wspominać przez lata. 

Minimalizm finansowy w praktyce — co zyskasz dzięki zmianie podejścia do wydawania pieniędzy?

Zmiana nawyków i sposobu myślenia w kwestii wydawania pieniędzy ma same plusy. Nie znajdujemy minusów tej filozofii. Ktoś mógłby zarzucić, że trzeba się ograniczać. My się z tym nie zgadzamy. Minimalizm finansowy zakłada dobrze przemyślane i niezbędne zakupy. 

• Masz większą kontrolę nad swoimi finansami. Możesz zacząć oszczędzać, możesz znaleźć środki na wcześniejsze spłacenie zobowiązań kredytowych. Wiesz, ile i na co przeznaczasz pieniędzy. Kończy się zaglądanie na konto i zastanawianie się, gdzie się podziała cała wypłata. Możesz lepiej planować budżet. 
• Mniej się stresujesz. Po pierwsze, impulsywne zakupy dają tylko chwilowe, pozorne zadowolenie. Potem pojawiają się wyrzuty sumienia i stres. Po drugie, jeśli wiesz, że wydajesz pieniądze tylko na to, czego faktycznie potrzebujesz, to nie stresujesz się przez to. Każda Twoja decyzja jest przemyślana. Po trzecie, starasz się zamknąć zobowiązania finansowe (źródło stresu, nawet nieuświadomione) oraz budujesz poduszkę finansową (brak oszczędności również generuje stres). 
• Zyskujesz wolność i niezależność. Wydajesz mniej na głupoty = możesz szybciej spłacić zobowiązania i stać się finansowo niezależnym.
• Minimalista jest szczęśliwszy. Nie otaczają go zbędne przedmioty. Nie dręczą wyrzuty sumienia z powodu wydawania pieniędzy. Każdy zakup poprzedzony jest analizą. Dobrze przemyślane zakupy są gwarancją tego, że wybrany przedmiot faktycznie odpowiada naszym potrzebom. A gdy kupimy coś, co jest w 100% zgodne z tym, czego oczekujemy - czujemy zadowolenie. 
• Minimalizm finansowy pomaga w rozwoju osobistym. Więcej zaoszczędzonych pieniędzy = większe możliwości inwestowania w swój rozwój oraz w to, co jest naprawdę ważne dla Ciebie. Na przykład w edukację twoich dzieci. 
• Dzięki temu stylowi życia masz więcej czasu. To proste: mniej czasu spędzasz w sklepach, nieważne czy stacjonarnych, czy internetowych, ponieważ kupujesz tylko rzeczy niezbędne. Czyli wcale nie jest ich dużo. Dzięki temu masz więcej wolnego czasu, który możesz przeznaczyć dla siebie i rodziny. Jest jeszcze druga strona medalu: mniej rzeczy w domu to mniej czasu przeznaczonego na sprzątanie czy pranie.