Dlaczego tak ważne jest identyfikowanie trendu? Jak mawiają: Trend is your friend. Trend jest Twoim przyjacielem.
Uświadomienie sobie z wyprzedzeniem, czy rynek jest w punkcie lub w pobliżu punktu zwrotnego, daje inwestorowi dużą przewagę i będzie ważną częścią każdego planu inwestycyjnego. Wiedza, czy rynek jest w fazie trendu, czy korekty, może być dla inwestora bardzo użyteczna. Oznacza to, że wykorzystując tę wiedzę w praktyce inwestycyjnej, pamiętając o tym, że należy grać tylko z trendem, można zarobić.
W wielkim skrócie możemy powiedzieć, że na rynkach formują się trzy rodzaje trendów: wzrostowy, spadkowy i horyzontalny. Na każdym etapie tych trendów inwestor może dokonać transakcji. Należy tylko mieć wiedzę i świadomość, jaki dominuje trend i w którą stronę możemy zagrać. Trend występuje wtedy, gdy ceny zwyżkują lub zniżkują przez dłuższy czas. Trend wzrostowy składa się z coraz wyżej położonych szczytów i dołków, natomiast trend spadkowy z coraz niżej położonych dołków i szczytów. W formacji horyzontalnej większość zwyżek i zniżek zatrzymuje się na podobnym poziomie. Trendy i formacje horyzontalne warunkują zastosowanie odmiennych taktyk inwestycyjnych. Jeżeli zajmujesz długą pozycję w trendzie wzrostowym albo sprzedajesz „krótko” w trendzie spadkowym, musisz okazać zaufanie tym trendom i nie możesz zbyt łatwo popadać w zwątpienie. Przeprowadzając transakcję w formacji horyzontalnej musisz reagować szybko - zamykać pozycje przy najlżejszych sygnałach zwrotu na rynku. W czasie trendów musisz respektować siłę rynku- w wypadku trendów wzrostowych należy kupować, a w razie trendów spadkowych sprzedawać „krótko”. Formacja horyzontalna wymaga przeciwnego podejścia- musimy kupować „słabość” i sprzedawać „siłę”. Kiedy byki są silniejsze od niedźwiedzi i swoimi zakupami wymuszają ruch cen w górę, wyłania się trend wzrostowy. Jeżeli niedźwiedziom uda się spowodować chwilową zniżkę, byki reagują bardzo gwałtownie: przerywają spadek i doprowadzają ceny do nowego szczytu.
Trend na wykresie Bitcoina - Trading View
Trendy spadkowe wyłaniają się wtedy gdy niedźwiedzie są silniejsze od byków i ich sprzedaże spychają ceny w dół. Gdy fala kupna wywoła chwilową zwyżkę, niedźwiedzie nadal sprzedają „krótko” i w ten sposób hamują wzrost cen, a następnie wywołują dalszy spadek. Kiedy siły byków i niedźwiedzi są wyrównane, ceny utrzymują się w formacji horyzontalnej.
Identyfikacja trendów
Zidentyfikowanie trendów i formacji horyzontalnych jest jednym z najtrudniejszych zadań w analizie technicznej. Są one łatwe do rozpoznania pośrodku wykresu, ale w miarę oddalania się w prawą stronę- staje się to coraz trudniejsze. Trendy i formacje horyzontalne odcinają się wyraźnie na starych wykresach. Twój umysł „boi się” inwestować się po środku wykresu, a karze podejmować decyzje inwestycyjne na trudnym, prawym skraju. Przeszłości nie da się zmienić i łatwo można ją analizować. Przyszłość bywa natomiast płynna i niepewna. Większość ludzi nie jest w stanie zaakceptować uczucia niepewności. Z pobudek emocjonalnych pragną mieć świadomość, że postępują słusznie. Nie likwidują stratnych pozycji i czekają na zmianę sytuacji na rynku, ponieważ na wszelką ceną chcą „mieć rację”. Na giełdzie przywiązanie do „swoich” racji może okazać się bardzo kosztowne. Zawodowi inwestorzy bardzo szybko likwidują przegrane pozycje. Jeżeli sytuacja na rynku nie potwierdza twojej analizy, musisz uciąć starty bez emocji. Jeśli otrzymujemy sprzeczne informacje z analizy, wówczas lepiej zrezygnować z transakcji.
Kiedy rozpoznasz trend wzrostowy i zdecydujesz się na kupno, musisz dokonać wyboru- czy kupisz natychmiast, czy też podczas chwilowej zniżki. Decydując się na natychmiastowe kupno włączysz się w trend, ale twoje zlecenie „STOP LOSS” będzie bardzo oddalone i ryzyko straty jest większe. Ja jestem zwolennikiem wejścia na rynek w korektach, ponieważ zmniejsza to ryzyko wybicia „STOP LOSS”, a tym samy straty. W definicjach trendów nie jest jasno określone, gdzie leżą poprzednie najniższe i najwyższe punkty. To zależy całkowicie od tego, czy koncentrujesz się na trendzie krótkoterminowym średnioterminowym, czy długoterminowym, czy grasz, spekulujesz, czy inwestujesz. Bez względu na to, na jakim rynku lub w jakim czasie uczestniczysz w grze, nie zarobisz pieniędzy (z wyjątkiem szczęśliwego przypadku), zanim nie poznasz kierunku trendu i sposobu określania jego zmiany.
Sprawdź nasze zestawienie brokerów forex i kryptowalut
Na rynku występują cztery fazy. Rynek jest zawsze w jednej z czterech faz technicznych. Faza pierwsza: akumulacja (zakupy są dokonywane przez inwestorów długoterminowych). Faza druga: dystrybucja (sprzedaż realizowana jest przez inwestorów długoterminowych). Faza trzecia: ruch w górę lub ruch w dół i faza czwarta: konsolidacja (dostosowuje się w potwierdzonym trendzie po realizacji zysków).
Reasumując, jeśli rynek nie jest w trendzie, to jest prostą. Linia to ruch cen trawiący dwa, trzy tygodnie lub dłużej. W czasie tego okresu odchylenia cen wahają się w granicach 5 %. Taki ruch wskazuje, albo na akumulację, albo na dystrybucję. Najczęściej do analizy trendu używane są średnie z okresu 50, 100, 200 sesji w oparciu o interwał dzienny. Gdy wszystkie średnie zmierzają w jednym kierunku, to śmiało można powiedzieć, jaki jest trend średnio i długoterminowy. Zakłóca nasz obraz oceny trendu, średnia najszybsza, ale i też ona wskazać może nam, szybciej zmianę trendu. W sytuacji gdy średnia 50- sesyjna przebija od dołu średnią 200- sesyjną, jest to pierwszy sygnał tworzenia się nowego trendu wzrostowego, nazywany „złoty krzyż”. Sposób przecięcia sygnalizuje hossę w interwale dziennym. Odwrotna sytuacja, gdy średnia 50-sesyjna przebija od góry średnią 200-sesyjną, sygnalizuje to bessę tak zwany „krzyż śmierci”. Te dwa ogólne pojęcia, zarówno „złoty krzyż” jak i „krzyż śmierci” mogą przybierać elastyczne formy. Jest to tylko jeden ze sposobów dla graczy długoterminowych, jak określić trend długoterminowy.
Kurs złota D1 EMA 20 50 100 200 TradingView
Dla rynków finansowych relacje obrotów są równie istotne. Rynek wykupiony jest z definicji rynkiem, na którym ceny zostały wywindowane przez uczucia, nadzieje i oczekiwania oparte na czynnikach innych, niż rozsądna ocena gospodarki i analiza wartości. Występuje w momencie gdy ludzie z dostępem do informacji w większości opuścili już rynek, a inni uczestnicy zaczynają już tracić swój poprzedni entuzjazm. Rynek dojrzewa do sytuacji, kiedy najmniejszy znak ruchu cen w dół, wystarczy by rozpocząć paniczną wyprzedaż. To powoduje, że na wykupionym rynku przy spadkach, obrót jest relatywnie wysoki, zaś niski przy wzrostach. Odwrotne rozumowanie dotyczy rynku wyprzedanego. Mamy z nim do czynienia, gdy bystrzy inwestorzy rozpoczęli zakup akcji, których ceny obniżyły się podczas wcześniejszej wyprzedaży. Ożywienie nadziei i oczekiwań tworzy rynek, który przy najmniejszym impulsie przerodzi się w mini boom cenowy przy wysokich obrotach. Akcje przejmują tak zwane „mocne ręce”.
Trendy średnioterminowe
Ja jestem zwolennikiem trendów średnioterminowych opartych na interwale tygodniowym i na podstawie zakresu zmiany cen w danym tygodniu, staram się określić trend. Duże znaczenie ma również dla mnie czas i dlatego też skupiam się na interwale tygodniowym. Według mnie czas takiego trendu mieści się w granicach od 3-4 tygodni, do nawet 12-14 tygodni. W sytuacji, gdy cena danego instrumentu waha się w granicach 5% (pomiędzy min. i max.) i rynek znajduje się w fazie akumulacji przez okres dwóch, trzech tygodni, przechodzę na interwał dzienny i interwał czterogodzinny. Obserwuję zachowanie tego instrumentu i podejmuję decyzję inwestycyjną kupna, gdy wykres czterogodzinny zamknie się święcą popytową. Dokonując w takim momencie wejścia na rynek, ustawiam zlecenie kupna i po zrealizowaniu tego zlecenia, ustawiam od razu zlecenie „STOP LOSS” i „TAKE PROFIT” (wyliczając według wzoru z poprzedniego artykułu: Kapitał początkowy - Minimalny kapitał inwestycyjny.
Zakładając, że dobrze zanalizowałam początek trendu wzrostowego (wchodzę w pozycję kupno na pierwszej korekcie spadkowej nowo tworzącego się trendu wzrostowego), rysuję linię wzrostową poprowadzoną od minimum z okresu akumulacji, przez minimum pierwszej korekty spadkowej. Otrzymuję wówczas obraz, jak może się poruszać cena danego instrumentu. Jeżeli utrzymuje się powyżej narysowanej linii i tworzą się na wykresie czterogodzinnym i dziennym nowe szczyty, mogę być prawie pewien, że dobrze określiłem trend. Bardzo ważnym elementem w ocenie wybicia z okresu akumulacji lub dystrybucji jest wolumen obrotu, czyli jak duże były w danym czasie obroty. Ważne są relacje obrotów, które odzwierciedlają psychologiczny aspekt rynku. Gdy obroty są znaczące i sporo większe od średnich obrotów na danym instrumencie, to również potwierdza trend.
Teraz już wiesz, czym jest trend oraz znasz kilka kluczowych czynników, które powodują zmianę trendu lub wskazują, że ona następuje. Wiesz, jak ważne są relacje obrotów i jak odzwierciedlają psychologiczny status rynku. Następnym krokiem jest przetworzenie tej wiedzy, szczególnie wiedzy dotyczącej trendu i zmian trendu w prosty i łatwy do stosowania system. Pomoże nam w tym analiza techniczna, o której w następnym artykule.
Artykuł został opublikowany wyłącznie w celach edukacyjnych i nie stanowi porady inwestycyjnej.