Źródło: Negative Space / pexels.com
Wielka Brytania mówi „Nie” Unii Europejskiej - takie wnioski można wysnuć po referendum na Wyspach, które miało miejsce 23 czerwca 2016 roku. Aż 51,9 proc. Brytyjczyków opowiedziało się za wyjściem Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej. Jakie konsekwencje będzie miała taka decyzja dla Wielkiej Brytanii i dla całej Europy?
Brexit całkiem realny
Po referendum na Wyspach Brytyjskich coraz bardziej realne staje się wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Brexit, ponieważ tak nazywane jest powszechnie zjawisko opuszczenia UE przez Wyspiarzy, poparło 51,9 proc. głosujących. Za pozostaniem w Unii głosowało 48,1 proc. To najlepiej obrazuje, jak mocno podzieleni są obywatele i nie ma spójnego stanowiska w tej kwestii. Oficjalne wyniki referendum przedstawiła w Manchesterze przewodnicząca komisji wyborczej Jenny Watson. Za wyjściem z UE zagłosowało 17 410 742 Brytyjczyków, a za pozostaniem - 16 141 241 osób.
Konsekwencje gospodarcze kroku Wielkiej Brytanii
Rynki zareagowały nerwowo na informację o możliwym wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Eksperci mówią, że to dopiero początek kłopotów, jakie będą odczuwalne dla europejskich gospodarek, w tym również dla Polski. Zwłaszcza że proces Brexitu będzie trwał całymi miesiącami.
Wielka Brytania jest ważnym partnerem handlowym dla Polski. Eksport towarów z naszego kraju na Wyspy Brytyjskie w 2015 roku wyniósł około 50 mld zł. Niewykluczone, że w najbliższej przyszłości pojawi się ryzyko pogorszenia możliwości kontynuowania eksportu towarów na rynek brytyjski. W dłuższej perspektywie czasu cała Europa odczuje negatywne skutki decyzji Brytyjczyków. Zmiany czekają wymianę handlową pomiędzy Unią Europejską - jej członkami, a Wielką Brytanią. Eksperci oczekują silnej wyprzedaż obligacji rządowych takich niestabilnych ekonomicznie krajów jak Portugalia, Grecja, Hiszpania czy Włochy. Również polskie obligacje na tym stracą.
Sama Wielka Brytania odczuje negatywnie skutki wyjścia z UE. Już teraz Agencja ratingowa S&P obniżyła o dwa stopnie jej notę - z najwyższej AAA do AA, nie wykluczając przy tym dalszych obniżek. Agencja utrzymała także perspektywę negatywną dla brytyjskiej oceny wiarygodności kredytowej.
Gwałtowny spadek kursu funta brytyjskiego
Jedną z konsekwencji Brexitu jest gwałtowny spadek kursu funta brytyjskiego w stosunku do dolara amerykańskiego. W dzień po referendum kurs ten spadł tak mocno, że funt był najsłabszy w stosunku do amerykańskiej waluty od 31 lat.
Posiadacze kredytów walutowych we frankach i w euro w Polsce mają powody do zmartwienia. 25 czerwca 2016 roku, w dzień po referendum w Wielkiej Brytanii, frank szwajcarski zdrożał do złotego o ponad 6 proc. i trzeba było za niego zapłacić ponad 4,18 zł, a dzień wcześniej kupowano go za nieco mniej niż 4 zł. Podobnie było z euro - kosztowało w piątek rano ponad 4,47 zł.
Tracą Polacy zarabiający na Wyspach Brytyjskich, ponieważ przy wymianie w Polsce otrzymają za niego mniej niż jeszcze przed referendum - około 5,53 zł. Polska waluta będzie przez wiele miesięcy mocno osłabiona, o ile Wielka Brytania ostatecznie wyjdzie z Unii.
W dłuższej perspektywie czasu analitycy mówią o możliwości dalszego wzrostu kursu euro, dolara i franka szwajcarskiego. Na całej sytuacji stracą także inwestorzy giełdowi.