Teslę kupimy za BTC

Data dodania: 29 marca 2021 r. / Aktualizacja: 29 marca 2021 r.
Tesla za BTC Tesla za Bitcoiny. BTC nie na sprzedaż. To filozofia Elona Muska.
Źródło: Craig Adderley / Pexels

Elon Musk potwierdza, że auta Tesla można kupić za BTC. Jego firma nastawiona jest na HODL. Wskaźnik HODL Wave pokazuje, że istnieje mniejsza chęć zbycia przez inwestorów posiadanych Bitcoinów, co stwarza solidne podstawy do tego, by BTC zwiększało swój kurs w najbliższym czasie. Niewykluczone, że w bieżącym cyklu osiągnie wycenę na poziomie 100 tys. USD za 1 BTC.

Zasada jest taka, że jeśli co najmniej połowa znajdujących się w obiegu Bitcoinów jest HODL-owanych, czyli utrzymywanych przez inwestorów przez rok lub dłużej, to trend wzrostowy staje się bardziej stabilny. Niepokój pojawia się poniżej wskazanej granicy 50 proc., kiedy pojawia się presja sprzedażowa.

Rynkowi byków na Bitcoinie sprzyja Elon Musk, czyli CEO Tesli. Tesla ma obecnie około 48 000 BTC, a najprawdopodobniej w najbliższym czasie ta pula wzrośnie. Na swoim koncie na Twitterze w zeszłym tygodniu Musk ogłosił, że Tesla będzie oferowała swoje produkty, w tym auta w zamian za BTC. Co więcej, nie będzie konwertowała ich na tradycyjne waluty. Na razie taka opcja będzie dostępna tylko dla obywateli USA, ale jeszcze w tym roku mają ją uzyskać także mieszkańcy innych krajów.

Tworzenie bitcoinowego funduszu ETF w USA

SEC (Amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd) otrzymała w poprzednim tygodniu dwa odrębne wnioski dotyczące chęci utworzenia funduszu giełdowego Bitcoina. Wnioski wpłynęły do SEC od Fidelity Investments i Goldman Sachs. Nie są to jednak jedyne podmioty, które chcą założyć ETF dla Bitcoina. W ich grupie są też założyciele giełdy kryptowalut Gemini, Cameron i Tyler Winklevoss.

Fidelity Investments założył już miesiąc temu fundusz zapewniający bezpośrednią ekspozycję na Bitcoiny w Kanadzie. Celem stworzenia ETF-u na BTC jest wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom inwestorów, którzy szukają dostępu do Bitcoina. Bardziej zdywersyfikowany zestaw produktów, który będzie oferował ekspozycję na aktywa cyfrowe znajdzie wielu zwolenników. Fundusz ETF – exchange-traded fund – jest funduszem inwestycyjnym, którego co najmniej jedna jednostka lub klasa akcji jest przedmiotem obrotu przez cały dzień, w co najmniej jednym systemie obrotu i z uczestnictwem minimum jednego animatora rynku. ETF ma wiernie odwzorowywać wskazany indeks.

Dalsze testy CBDC w Japonii

Bank centralny w Japonii poinformował z końcem ubiegłego tygodnia, że utworzył komitet łącznikowy i koordynacyjny, którego celem będzie wspieranie i pomoc w testowaniu CBDC, cyfrowego jena. Przedstawiciele banku zapowiedzieli, że wiosną tego roku mają rozpocząć się wstępne testy CBDC. Łącznikiem pomiędzy sektorem prywatnym a bankiem centralnym w tym procesie ma być powołany komitet. Nie oznacza to jednak, by bank centralny Japonii miał jakiekolwiek plany emisji cyfrowej waluty CBDC w najbliższym czasie.

Dalszy rozwój cyfrowego juana

Chińska waluta cyfrowa banku centralnego – cyfrowy juan, ma być elementem wspierającym główne usługi płatności detalicznych, jak AliPay i WeChat Pay. Ludowy Bank Chin informuje, że głównym celem CBDC będzie właśnie takie wsparcie i zapewnienie ich stabilności finansowej. Alipay należące do Alibaby i WeChat Pay firmy Tencent obecnie stanowią 98 proc. rynku płatności mobilnych w Chinach.

Świetlana przyszłość przed Bitcoinem

Michael Saylor, który jest dyrektorem generalnym MicroStrategy prognozuje, że najlepsze, wzrostowe lata BTC ma dopiero przed sobą. Jego zdaniem najważniejsza kryptowaluta na świecie, nazywana również cyfrowym złotem będzie kosztowała nawet 5 mln USD. Sam Saylor jest posiadaczem dokładnie 91 326 bitcoinów.

Ocena artykułu
4.5/5 (głosów: 2)